Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2017

#25 Wróciłam! To cud, to prawdziwy cud.

Obraz
Żyję! Pamięta mnie ktoś jeszcze? Miałam przerwę ogromną, no niestety, nie wiem czy to z lenistwa czy z tego, że miałam stany depresyjne. Ale jednak wróciłam, nie zapomniałam o Was.  Co u mnie? Ciężko mi to mówić, ale jest jeszcze gorzej niż było. Przez te pierdolone święta przytyłam jebane 3 kilo. Bo nie mogłam się powstrzymać. Bo oczywiście musiałam dostać całe dwie torby słodyczy. Zabijcie mnie. Ale od nowego roku zaczynam grupową dietę i mam nadzieję, że wytrzymam, że nie będzie jak na HSGD, kóóórła, co to było. Także no, powracam do was, nie wiem czy będę częściej dodawać posty, ale blogi będę odwiedzać na pewno. Nawet jeśli nie skomentuję, to pewnie i tak tam będę, tylko nie będę umiała napisać jakiegoś sensownego komentarza na temat. Mata tu o, thinspo: No, to trzymajcie się i się nie poddawajcie i dążcie do celów swoich, elo ~Vicy

#24 Dentysta.

Obraz
Właśnie siedzę sobie w poczekalni u dentysty. Moja wizyta już się dzięki Bogom skończyła, a że jest tu internet a ja nie mam co robić, to napiszę posta :D Nie wiem, czy chce wam się to czytać, ale sobie to zapiszę, żebym na przyszłość sobie przeczytała i siem uspokoję trochę (tak, boję się dentysty)  Ogólnie to facetka (na szczęście miła) mi plombowała czy coś, nie wiem. Nie bolało. No może trochę, ale to nie było takie złe, tylko podczas tego wiercenia. I przy dmuchaniu, szczęśliwie nie odniosłam obrażeń. Była muza (leciało Symetryczno-Liryczna i Dangerous, yatta ^^ to musiało być coś na rzeczy, pewnie los tak chciał żebym się na muzie skupiła xD) i fajnie. Teraz jeszcze będę na zakupach no i no. Ale muszę na mame i brata czekać. Jeśli chodzi o dietę, to wczoraj jednym słowem ZJEBAŁAM. 12 klusek śląskich, kanapka z masłem orzechowym i dwie kanapki z serem i pomidorem. Później może dokończę, bo już czas by wyjść :>