Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2017

#5 Mam dość

Obraz
Mam już tego wszystkiego dość, najchętniej porzuciłabym wszystko i uciekła gdzieś, gdzie nikt mnie nie zna i nikt nie znajdzie... do tego znów mam ochotę się zabić. Powtarzam sobie, że będzie lepiej. Niedługo wakacje, będę miała spokój od szkoły, od tych okropnych ludzi. Za rok wyjdę z tego jebanego gimbazjum. Pójdę do technikum, tam znajdę wreszcie przyjaciół, nikt nie będzie mi dokuczał, może i piątki na koniec roku będę miała nie tylko z angielskiego, polskiego i plastyki. Ale jakiś głos we wnętrzu mnie krzyczy, że nie dam rady, jestem zbyt nieśmiała, żeby z kimkolwiek rozmawiać, zbyt głupia żeby zapamiętać cokolwiek oprócz historii wszystkich postaci z tekkena...  No ale co z aną? Idzie mi coraz lepiej. Co prawda zjadłam wczoraj aż DWIE paczki chipsów (nie wiem co we mnie wstąpiło...) ale trochę trenowałam (walkę, jestem samoukiem) (kiedy za dużo grasz w bijatyki xD), jeździłam na rowerze i mama wysłała mnie do sklepu, poszłam na pieszo, więc trochę kalorii spaliłam. Dzisiaj

#4 Przepraszam!

Obraz
Witajcie kochani, przepraszam, że nie pisałam nic przez tyle czasu, naprawdę przepraszam. Miałam po prostu trudny okres, sprawy osobiste. Straciłam chęć do wszystkiego, przestałam się odchudzać i przytyłam 2 kilo 😔 Jestem załamana. Ale postanowiłam znów wrócić do bloga i do any. Chciałabym ważyć 55-50 kg. Mam nadzieję że mi się uda i że będziecie mnie wspierać ❤ Moje dzisiejsze śniadanie: Razem ma ok. 281 kalorii. Nie wiem czy to dużo, czy mało. Dzisiaj postaram się zjeść łącznie do 600 kalorii. Śniadanie spalę jeżdżąc na rowerze. Do zobaczenia! ~Vicy